ślady po flamastrze - sprzątanie biur

Ślady po markerze spędzają Wam sen z powiek? Jak je usunąć? Podpowiadamy!

Każda praca niesie za sobą ryzyko solidnego pobrudzenia – nie tylko siebie, ale także otoczenia. Dotyczy to nawet pracy przy przy biurku. Jeżeli popiszemy się długopisem, to jakoś sobie z tym fantem poradzimy. Co jednak kiedy przydarzy nam się plama z wodoodpornego flamastra? Jak zmyć ślady po markerze? Nie jest to łatwe, ale da się.

Jeżeli tusz z markera zetknie się z naszą skórą to sprawę da się załatwić solidnym szorowaniu mydłem i wodą. Po kilku myciach i lekkim pocieraniu ślad zniknie. Jeżeli mamy pod ręką nawilżanie chusteczki dla dzieci, wtedy sukces mamy już gwarantowany.

Najgorszą zmorą wielu pracowników biurowych są jednak plamy z markera na tkaninach. Są trudne do wywabienia – to fakt. Aby nie wyrzucać ubrań możemy spróbować jednego z dwóch sposobów, żeby ślad zniknął. Pierwszy sposób to… spirytus. Niewielką ilość lejemy na plamę i odsączamy materiał ręcznikiem papierowym. Co ważne, spirytusu nie można wcierać w materiał. Tak namoczoną tkaninę wrzucamy do pralki i pierzemy wedle wskazań na metce. Co ciekawe, w walce z plamami z markera skuteczne może okazać się również… mleko! Wystarczy, że wlejemy je do miski i zamoczymy część pobrudzoną flamastrem. Ubrudzoną tkaninę moczymy tak do momentu, aż mleko się zabarwi. Czynność tę powtarzamy do skutku, aż plama nie będzie widoczna. Na koniec analogicznie jak przy sposobie ze spirytusem – pierzemy.

sprzątanie biurka

A co ze śladami po markerze na meblach? Plamy z markera na drewnie i meblach możemy usunąć na kilka sposobów. Pierwszy, już znamy – to spirytus (lub jakiś inny alkohol). W przypadku drewna jest on najbardziej skuteczny. Pamiętajmy jednak, że dobrze byłoby rozcieńczyć go z wodą w proporcji 1:1, żeby wykonać zabieg delikatnie i nie podrażnić zabrudzonej powierzchni.

Z innych mebli plamy z markera wywabimy sokiem z cytryny, pastą do zębów, mlekiem czy po prostu odpowiednim preparatem do pielęgnacji mebli.
Jeżeli zdarzy nam się pobrudzić markerem szkło, to przyda nam się soda oczyszczona, kilka kropel soku z cytryny i gąbka. Także popisana ściana nie oznacza malowania jej na nowo. W tym przypadku możemy użyć pasty do zębów. Nanosimy ją na plamę i ścieramy. Oczywiście czynność tę wykonujemy delikatnie, żeby nie pozbyć się jej razem z farbą.

Ślady po markerze? To nie problem! Jeżeli jednak nie chcesz sam z nimi walczyć… oddaj biuro w nasze ręce. Ręce specjalistów – nie tylko od plam!

Sprzątanie biur – sprzątanie biur w Warszawie i okolicy?
Zleć to specjalistom! Zapraszamy!

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz